24 grudnia 2003 16:48
Też wykorzystalibyśmy
źródło: www.gazeta.pl
Szokująca tajemnica bożego przyjścia
Arcybiskup
Józef Życiński 23-12-2003, ostatnia aktualizacja
23-12-2003 21:05
W
tajemnicy świąt Bożego Narodzenia najbardziej szokują środki
wybrane przez Boga. Gdyby Chrystus chciał być bardziej
efektywny, mógł objawić się w Jerozolimie, w Kafarnaum, w
pałacu Heroda albo w jakichś środowiskach prestiżowych
i opiniotwórczych. Tymczasem nawet w małym
Betlejem okazało się, że zabrakło miejsca i Bóg
przychodził na świat - jedyny raz w historii
ludzkości - poza terenem miasta, wśród lokalnego
lumpenproletariatu, pasterzy.
|
Mój komentarz Przekaz podprogowy Mamy przekaz podprogowy: opiniotwórczych przychodził i apel do świadomości: wykorzystalibyśmy zasady reklamy i marketingu. Dwa słowa niebieskie, akcentowane, są podwójnym, więc alarmującym sygnałem dla podświadomości. Słowo zielone (wraz z zajbliższymi) apeluje do świadomości. Świadomość ma utrudniony dostęp do pamięci dwóch pierwszych słów ( porównaj L.Miller 'Nowe procedury' i inne wypowiedzi L.Millera w tym samym dziale 'Polska - wypowiedzi polityków'). Powiązanie zaistniało lecz trudno je zweryfikować. Zostaje podpowiedziane wprost do umysłu zdanie: ' (gdyby w środowiskach) opiniotwórczych przychodził, wykorzystalibyśmy zasady reklamy i marketingu '. Życiński domniemywa jakby to było, gdyby on i jego koledzy mieli doczynienia z inną sytuacją, wtedy 'wykorzystalibyśmy zasady reklamy i marketingu'. Ironizując i pokpiwając odcina się od atmosfera wzruszenia narosłej przez lata wokół szopki, dziecka i rodziny. Prawo złamane przez
Pr5/ At4 Nie ma wolności człowiek postępować z drugim tak, że planując pułapkę proponuje transakcję jawnie, 'na rynku', usypiając tym czujność ofiary, Pod pozorem przekazywania informacji słuchacze zostali wciągnięci w pułapkę przekazu podprogowego.
|